Dokąd biegniesz w trudnym czasie? Uciekaj w uwielbienie
- Beata
- 11 maj 2021
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 7 maj
Dokąd biegniesz, gdy nic Ci się nie chce?
Masz czasem taki dzień, że nic Ci się nie chce?
Dzień, kiedy Twój umysł jest bardziej zmęczony niż ciało?
Nie chce Ci się myśleć, czytać, mówić, modlić. Wpadasz jakby w próżnię…
I co wtedy robisz? Jak sobie z tym radzisz?
Uwielbienie w trudnym czasie
Dla mnie najlepszą odskocznią jest wtedy praca w ogródku — zawsze coś się znajdzie… albo rower.
Wsiadam na rower i jadę.
Jadę i wielbię Boga.
Często powtarzam te same słowa.
Dziękuję Mu za to, że mogę robić to, co właśnie robię.
Bo to On mnie do tego uzdalnia.
Czasem nie potrzeba nic więcej — wystarczy uwielbienie w trudnym czasie, by dusza znów zaczęła oddychać.
Dziękuję za to, co mnie otacza —
za błękit nieba, piękny i głęboki jak oczy Maryi,
a gdy niebo zasłaniają chmury i mgła… wtedy myślę o Jej zapłakanych oczach.
I przepraszam —
za siebie,
za Ciebie,
za cały świat.
Bo jakoś głupio się czuję,
kiedy uświadamiam sobie, że MAMA płacze…
Modlitwa, która staje się ucieczką
Ona płacze z wielu powodów, ale ja wiem, ile łez wylała przeze mnie samą.
Dzisiejszy psalm to dokładnie to, co czuję w takie deszczowe, zamglone dni duszy.
To jak azyl — duchowe miejsce, do którego można uciec,
gdzie burza emocji cichnie, a serce znowu oddycha.
Biegnijmy w uwielbienie.
„Wysławiajcie Pana, bo dobry, bo na wieki Jego łaskawość. Niech mówi dom Izraela: 'Na wieki Jego łaskawość'.” (Psalm 118, 1-2)
Biegnijmy tam razem.
Biegnijmy w błogosławieństwo.
Biegnijmy w uwielbienie.
Nie jesteś sama w tej walce
Gdy nic Ci się nie chce… uciekaj w uwielbienie! Siła uwielbienia w trudnym czasie, właśnie w trudnym czasie - czyni cuda.
Prośmy Aniołów i Archaniołów, by strzegli naszych myśli.
U mnie to naprawdę działa. Nie wyobrażam sobie życia bez ich obecności.
Dziękuję Wam, moi kochani Aniołowie —
ci znani z imienia i ci, których imion nie znam.
I Tobie, Mamo…
Królowo Anielska,
Królowo moja…
dziękuję za naszych Boskich Opiekunów.
Dziękuję.
Zaproszenie do pokoju
Jeśli dziś też masz taki „mglisty” dzień — nie uciekaj od niego. Weź głęboki oddech. Wyjdź na spacer, wsiądź na rower, oderwij się od hałasu i idź tam, gdzie czeka Pokój. Powiedz Bogu jedno proste „dziękuję” — i zobacz, jak to zmienia wszystko.
A Ty?
Gdzie uciekasz, gdy serce przestaje grać, a dusza milknie? Czy zapraszasz do tej ciszy Boga?
„Niech twoje serce nie szuka odpowiedzi w hałasie świata, ale niech uczy się słuchać ciszy, w której mówi Bóg.”
— Słowa Matki Bożej ze "Świadectwa" Alicji Lenczewskiej
🌿 Zaproszenie do Serca
Podziel się w komentarzu swoim sposobem na powrót do pokoju.
Twoje doświadczenie może być dla kogoś światłem.
Niech Aniołowie czuwają 🕊️
Kommentare