Modlę się o ufność dla siebie i tych, którzy polecają się moim modlitwom.
Jest to moja myśl przewodnia na ten rok. Nie mogłam lepiej wybrać!
A ty? Czy pamiętasz, żeby przypominać Jezusowi, że Go kochasz i Mu ufasz?
Czy modlisz się o zaufanie dla tych, których często strach paraliżuje?
DZIENNIK siostry Faustyny przytłaczał mnie 20 lat temu ogromem swej głębi i trudno mi było pojąć wiele przedstawionych w nim sytuacji. Jednocześnie mnie intrygował i rozczulał. Ta czułość... czułość Faustyny do Pana Jezusa i Jego czułość do niej! Takie wyznania były mi obce. Odłożyłam go na półkę na wiele lat. Potem przeniosłam na bardziej widoczne miejsce, aż w końcu znalazł się blisko łóżka jako lektura obowiązkowa.
W wielu wypowiedziach Pan Jezus zwraca się generalnie do duszy, czyli każda z nas może przyjąć te SŁOWA do siebie. Kiedy zaczęłam praktykować wskazówki Pana Jezusa i wyryłam sobie na sercu, że nic Go tak nie rani, jak brak zaufania ze strony człowieka, zaczęłam prosić o zaufanie i ono stopniowo wypiera strach. Pan Jezus powiedział też, że w sercu nie ma miejsca na zaufanie i strach jednocześnie. Tam, gdzie panuje doskonała miłość nie ma strachu. Piękne, prawda?
Jaki to niesamowity przywilej i oznaka miłości, że to Polka została wybrana, aby na cały świat szerzyć Boże Miłosierdzie! Mamy do wyboru, albo Miłosierdzie, albo Sprawiedliwość. Ja zdecydowanie wybieram Miłosierdzie! Jezu, ufam Tobie.
Miłość i czułość Jezusa ukazana w DZIENNICZKU jest niewiarygodna, budująca zaufanie i wspaniała! Z tego źródła uczyłam się o Bożym Miłosierdziu i ciągle się uczę jak Mu ufać. SŁOWA: "Jezu, ufam Tobie!" ratują życie, doczesne i wieczne. Polecam lekturę, zwłasza, jak jest ci ciężko, smutno, jak czujesz się zagubiona. Otwóż DZIENNICZEK i czytaj, chociaż mały fragment. Włóż SŁOWA ŻYCIA do swojego serca. Rozmawiaj z Jezusem i Faustyną. Pytaj. Oni chcą pomagać, trzeba tylko poprosić.
Ja wiem, że my nie mamy powielać Faustyny, być jej kopią. Mamy się od niej uczyć, korzystać z jej doświadczenia w tym, co nas dotyczy, w czym wypełnimy Wolę Boga dla każdego z nas indywidualnie, aby osiągnąć swoje, a nie cudze przeznaczenie.
Jezu, dziękuję Ci, że przychodzisz do nas mimo drzwi zamkniętych.
Dziękuję za wstawiennictwo św. Faustyny za wszystkimi duszami, za jej świadectwo życia.
JEZU, UFAM TOBIE!
Jezu, Ty się tym zajmij!
Comments