Bądź Słowem, które błogosławi
- Beata
- 8 maj 2021
- 3 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 14 cze
Bądź Słowem, które błogosławi - Be the blessed word!
Witam Cię serdecznie na blogu BŁOGOSŁAWIONE SŁOWO – miejscu, gdzie każde zdanie ma znaczenie, a każde słowo może stać się modlitwą.
Być może zastanawiasz się: Co to znaczy – być słowem, które błogosławi?
To znaczy nosić w sobie echo Bożego Słowa – Jego miłości, pokoju i światła.
Od początku stworzenia Boże Słowo nie było tylko dźwiękiem – było czynem, życiem, światłem.
„I rzekł Bóg: Niech się stanie światłość. I stała się światłość” (Rdz 1,3).
Tu nie chodziło o metaforę – to słowo stworzyło rzeczywistość.
W Nowym Testamencie św. Jan pisze:
„Na początku było Słowo [gr. Logos], a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo” (J 1,1)
To „Słowo” – Logos – oznacza nie tylko wyrażenie myśli, ale Bożą Mądrość i Porządek, który przenika i podtrzymuje cały wszechświat. Jezus jest tym Słowem – Słowem, które stało się ciałem (J 1,14), aby zamieszkać między nami i nas przemienić.
Ale jest też inne słowo – Rhema – które odnosi się do słowa wypowiedzianego w konkretnym momencie, żywego i osobistego. Gdy Duch Święty przypomina Ci fragment Pisma w trudnej chwili – to jest Rhema. To ono wnika w Twoją sytuację i przynosi zmianę.
Oba, Logos i Rhema, niosą moc przemiany, odnowy, stworzenia czegoś nowego.
Takie właśnie może być nasze ludzkie słowo, jeśli płynie z Boga.
🕊 Zamiast narzekać – przynoś pokój.
🕊 Zamiast ranić – wzmacniaj.
🕊 Zamiast siać zamęt – dawaj nadzieję.
Kiedy mówisz z miłością, Twoje słowo przestaje być tylko dźwiękiem – staje się nośnikiem Bożej obecności. Może uzdrawiać relacje, budować wspólnotę, wyciszać burze.
Dlatego tu, na blogu, dzielę się słowami, które budują. Znajdziesz tu:
🌿 Poranne refleksje inspirowane Słowem Bożym
🌿 Modlitwy i błogosławieństwa na codzienne sytuacje
🌿 Słowa zachęty w chwilach niepewności
🌿 Myśli, które przemieniają myślenie – od narzekania do wdzięczności
Czym więc jest błogosławione słowo?
To słowo, które niesie życie, nie śmierć. Które umacnia, a nie rani. Które wydobywa światło z ciemności.
Nie chodzi tylko o „ładne mówienie”, ale o zmianę serca, zmianę, która sprawia, że nasze słowa przestają być odbiciem lęku, złości, frustracji – a stają się kanałem pokoju, wdzięczności i radości, czyli cech Boga.
„Śmierć i życie są w mocy języka” (Prz 18,21)
W naszych codziennych rozmowach — z dziećmi, współmałżonkiem, współpracownikami — niesiemy coś więcej niż tylko informacje. Niesiemy atmosferę. Możemy ją przesiąknąć Bożą obecnością… albo przeciwnie...
Błogosławieństwo to nie tylko „piękne życzenie”. To rzeczywista, duchowa moc, która bierze się z obecności Boga. Gdy nasze słowa są przepełnione pokojem, radością, zadowoleniem i wdzięcznością – stają się znakiem, że nosimy w sobie Jego obraz.
Bóg pragnie, byśmy byli błogosławieni – czyli głęboko szczęśliwi w Nim.
I chce, by nasze życie – również słowa – było Jego odbiciem. Ty też zmień słowa, zmień życie. Bądź słowem, które błogosławi, a wszystko samo zacznie się zmieniać wokół ciebie. Miłość to siła, której nic nie powstrzyma. A jej źródłem jest Abba, nasz wszechmogący Tata.
Zmień narrację. Głoś życie.
W świecie pełnym narzekania, plotek, hejtu i pustosłowia Bóg zaprasza nas do innej drogi: być błogosławieństwem. Nie tylko działać dobrze — ale mówić dobrze. To znaczy: mówić jak Jezus. Każda z nas jest zaproszona do takiego działania. I ja, i ty, bądź słowem które błogosławi.
„Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z waszych ust, lecz tylko takie, które buduje, gdy zachodzi potrzeba, by przynosiło łaskę słuchającym.” (Ef 4,29)
To jest duchowa walka o słowo. O to, co noszę w sercu. Bo
„z obfitości serca mówią usta” (Łk 6,45).

Modlitwa: Słowo, które błogosławi
Na progu tej duchowej podróży błogosławię Cię pokojem Jezusa. Niech każde przeczytane słowo przypomina Ci, że jesteś kochana, prowadzona i zaproszona do głębszego życia.
Starotestamentalne błogosławieństwo
Boże, Ty jesteś Słowem, które stwarza i przemienia. Naucz mnie mówić tak, jak Ty mówisz. Niech moje słowa nie będą echem mojego ego, ale odbiciem Twojej łaski. Daj mi Rhema — Słowo na dziś, Słowo na teraz, Słowo, które ożywia. Niech każde moje zdanie niesie pokój, życie i światło. Niech błogosławieństwo stanie się moim językiem. Amen.
Na zakończenie, przyjmij słowa modlitwy z Księgi Daniela — starożytne błogosławieństwo, które przypomina, KTO jest źródłem wszelkiego dobra:
„Błogosławiony jesteś, Panie, Boże ojców naszych, godny chwały i wywyższenia na wieki. Błogosławione Twoje święte i chwalebne Imię, godne chwały i wywyższenia na wieki.”(Dn 3,52-53)
🌿💗 Zaproszenie do serca
Zatrzymaj się na chwilę. Jakie słowa dziś wypowiedziałaś? Czy były znakiem Twojego zmęczenia… czy Bożej obecności?
🌸💗Podziel się w komentarzu: Czy doświadczyłaś mocy Bożego Słowa w codzienności? Jakie słowa najbardziej zapadły Ci w serce i zmieniły Twoje spojrzenie?
Komentarze